Toyota staranowała dwa auta

26 grudnia kilka minut przed godziną 15 w Swarzędzu na parkingu przy ulicy Granicznej 55 doszło do spektakularnego zdarzenia. Według niepotwierdzonych informacji do zaparkowanej przodem Toyoty wsiadło małżeństwo, w którym kierowcą była kobieta. Kierująca odpaliła samochód, który ostro ruszył do przodu przez krzaki w stronę bloku. W ostatnim momencie kobieta wyhamowała pędzący pojazd. Zdenerwowana kobieta nie była wstanie wyjechać z pod ściany bloku więc za kierownicą zasiadł mąż. Po odpaleniu i ustawieniu automatycznej skrzyni biegów na cofanie Toyota wystartowała jak oszalała do tyłu, gdzie natrafiała na Hyundaia, z którego wysiadała inna użytkowniczka drogi. Na szczęście zanim pędzący pojazd uderzył w Hyundaia kobieta zdążyła odskoczyć. Toyota wpadła na otwarte drzwi Hyundaia wyłamując je na drugą stronę. Następnie na drodze rozpędzonego samochodu stanęło Renault. Dzięki temu że Renault stało niżej Toyota wpadła na wysokość jej przedniej szyby przez co spadło na bok i już pozostało w takiej pozycji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Według kierujących w Toyocie zablokował się pedał gazu.
Art Beniamin Turkiewicz
foto: Grzegorz Turkiewicz